Mąka migdałowa, mąka kokosowa, mąka sojowa, mąka z pestek dyni, ...
Dawniej prawie nieznane - dziś, wraz z rozpowszechnieniem się tak zwanych diet niskowęglowodanowych (Odżywianiektóre zmniejszają udział węglowodanów w codziennej diecie), te substytuty naszej tradycyjnej mąki pszennej stały się praktycznie niezbędne.
Jedyna wada: ze względu na stosunkowo wysoką zawartość tłuszczu, kalorie, które niesie ze sobą taka mąka, nie są pozbawione.
Moja alternatywa? Guma guar! To brzmi szalenie. Czy kiedykolwiek o niej słyszałeś?
Guma guar to zmielone bielmo fasoli guar, jednorocznej rośliny strączkowej.
Głównym zastosowaniem gumy guar jest emulgator i zagęszczacz w różnych produktach spożywczych. Ma neutralny zapach i smak, dzięki czemu idealnie nadaje się do stosowania jako środek wiążący do zagęszczania płynów. Może być zatem stosowana do pieczenia, dżemów i galaretek, zup, sosów sałatkowych, sosów, syropów, soków lub produktów mlecznych.
Dla mnie w szczególności: W smoothies! Poprawia konsystencję i nie zawiera glutenu ani laktozy. O tak: jest również doskonały dla wegan!
Oto mój ulubiony przepis na idealne smoothie z bananem i gumą guar:
- 150 ml wody
- 100 kawałków mrożonego banana
- 3g gumy guar
- 30 g białka w proszku
Umieść wszystko w misce miksera i wymieszaj w kremowy koktajl → 5 min. | poziom 4
Gumę guar można kupić we wszystkich dobrze zaopatrzonych supermarketach. sklepach ze zdrową żywnością i żywnością ekologiczną.
Online np. na stronie Alnatura